Skarżysko-Kamienna: festyn parafialny
W niedzielę 8 września 2024 roku w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Skarżysku-Kamiennej odbył się po raz pierwszy piknik rodzinny z inicjatywy parafii i Rady Osiedla „Bór”. Celem festynu było zintegrowanie mieszkańców i wspieranie wartości rodzinnych poprzez wspólnie spędzony czas.
Przybyli tego dnia parafianie i goście mieli okazję wybierać w bardzo bogatej ofercie atrakcji. Dla najmłodszych uczestników rozstawiono dmuchane zamki, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Najmłodszych uczestników festynu rozbawiały panie z Rady Osiedla „Bór” w różnych konkursach z cennymi nagrodami ufundowanymi przez Urząd Marszałkowski w Kielcach, Urząd Miasta w Skarżysku-Kamiennej, którzy objęli festyn patronatem honorowym, oraz Nadleśnictwo z Suchedniowa. Festyn uatrakcyjnili także strażacy. Uczestnicy pikniku mieli okazje zobaczyć z bliska i od środka, jak wygląda na co dzień trudna i oddana praca strażaka.
Dla zaspokojenia głodu i pragnienia organizatorzy zapewnili smaczne potrawy tj.: bigos, pierogi, kiełbasę z grilla, chleb ze smalcem i ogórkiem oraz najróżniejsze domowe wypieki, przygotowane przez nasze parafianki.
Na scenie użyczonej przez prezydenta Skarżyska-Kamiennej liczne zespoły zabawiały publiczność, zachęcając wszystkich do wspólnej zabawy i śpiewu. Na scenie wystąpiła m.in. nasza parafialna schola dziecięca. Również dla dorosłych przygotowano coś ciekawego. Małżonkowie mogli wziąć udział w teleturnieju małżeńskim.
Prowadzącym imprezę był proboszcz o. Łukasz Wójcik. Największą atrakcją festynu były występy. Polskie evergreeny zaśpiewał uznany wokalista Darek Bernatek. Następnie w muzyczny rejs po morzach i portach całego świata publiczność zabrał zespół folkowy Old Marinners. Na koniec zaśpiewały Guzowianki, które zachwyciły zarówno pięknym wykonaniem ludowych pieśni, jak i barwnymi strojami.
W zapędzonym, oszalałym, pogubionym świecie, warto znaleźć przestrzeń na wzruszenie, szczere emocje, głębszą refleksję, co zapewnili uczestnikom festynu artyści. Świetna atmosfera i wspólna zabawa trwała do późnego wieczora i nie przeszkodziła nam w tym słoneczna pogoda. Cała impreza nie mogłaby się odbyć, gdyby nie ofiarność parafian oraz licznych sponsorów.
tekst: o. Łukasz Wójcik CSsR/red.