Wiadomości od redemptorystów z Prowincji Lwowskiej (27 lutego)
Publikujemy list o. Andrija Raka CSsR, przełożonego greckokatolickiej Prowincji Lwowskiej, z opisem aktualnej sytuacji i działań ukraińskich redemptorystów w związku z wojną w tym kraju, z dnia 27 lutego 2022 r.
* * *
Drodzy Siostry i Bracia, Drodzy Przyjaciele!
Ponieważ otrzymujemy wiele wiadomości i listów z wyrazami wsparcia, a jednocześnie z pytaniami dotyczącymi obecnej sytuacji, przesyłam Wam ten krótki list informacyjny. Przepraszam, jeśli nie będę w stanie odpowiedzieć wszystkim.
24 lutego 2022 obudziliśmy się podczas wojny na Ukrainie…
W dniu 24 lutego 2022 roku o godzinie 4 rano (CET) Rosja zaatakowała Ukrainę rakietami balistycznymi i wieloma systemami rakietowymi z wielu różnych kierunków z zagranicy: z terytorium Federacji Rosyjskiej, a także z terytorium Białorusi, okupowanego Krymu i okupowanego Naddniestrza.
Rosja rozpoczęła straszną i szaloną wojnę na pełną skalę przeciwko Ukrainie i jej narodowi, tylko dlatego, że dążymy do rozwoju demokracji i wartości ludzkich w naszym kraju i nie chcemy żyć jak oni. Jak powiedział jeden z ukraińskich dziennikarzy, nie jest straszne umierać – straszne jest żyć tak mało znaczącym życiem jak okupanci.
Dziś, 27 lutego, na początku czwartego dnia tej wojny, Kijów, stolica Ukrainy, pozostaje priorytetem dla rosyjskich okupantów. W całym kraju trwają zacięte walki, szczególnie na północy, w Charkowie, Mariupolu (na wschodzie) i obwodzie chersońskim (na południu) kraju. Na zachodzie dochodzi do pojedynczych ataków sabotażowych. Rosja próbuje przejąć kontrolę nad Kijowem – atakując domy mieszkalne i instalacje wojskowe. Używane są wszystkie rodzaje broni.
W ostatnich dniach wydaje się, że rosyjskie siły zbrojne zaczęły aktywnie wykorzystywać dywersantów i spadochroniarzy oraz zmianę taktyki podyktowaną ich nieudanym początkowym dążeniem do szybkiego uderzenia długimi kolumnami pojazdów wojskowych i sprzętu.
Oczywiście, Rosjanie liczyli na „blitzkrieg” i szybki sukces kampanii wojskowej. W niektórych regionach pojawiają się doniesienia, że rosyjscy żołnierze nie mogą się poruszać z powodu braku paliwa, które starają się zdobyć na miejscu. Żądają też od miejscowych żywności.
W dużych miastach zauważono sabotażystów, którzy znakują rury gazowe w budynkach mieszkalnych i infrastrukturze miejskiej w celu dalszych ataków z powietrza lub ostrzału.
Bolesne i trudne do zrozumienia jest to, że Putin i jego świta rozpoczęli wojnę, która pochłania życie wielu wojskowych i cywilów. Niszczy życie wielu, powodując nieodwracalne urazy fizyczne i psychiczne. Jednak ukraińskie wojsko broni swojej ziemi, swoich dzieci, krewnych, przyjaciół i swojej przyszłości. W tych dniach ogromnie wzrosło aktywne wsparcie ukraińskiego wojska przez cywilów i wolontariuszy.
W wyniku działań rosyjskich sił okupacyjnych 1 115 osób zostało rannych, w tym 33 dzieci. Zginęło 198 osób, w tym 3 dzieci.
Obecna liczba zabitych żołnierzy rosyjskich przekroczyła 4,5 tysiąca. Ponad 300 jeńców zostało wziętych do niewoli. Nie sposób w to uwierzyć, ale władze rosyjskie używają swoich żołnierzy jako „mięsa armatniego”. Trzy dni po rozpoczęciu wojny z Ukrainą, Ministerstwo Obrony Rosji nie zgłosiło jeszcze żadnych strat, zarówno jeśli chodzi o personel wojskowy, jak i sprzęt techniczny. Co więcej, prezydent naszego kraju zwrócił się do ONZ i Czerwonego Krzyża o pomoc w dostarczeniu zwłok rosyjskich żołnierzy z powrotem na ich terytorium.
Dzisiaj Ukraina oficjalnie złożyła pozew przeciwko Rosji w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości ONZ w Hadze.
Pojawiają się informacje, że Białoruś może przyłączyć się do wojny po stronie Rosji. Panie, ratuj!
Niestety, agresor bez ograniczeń niszczy zarówno budynki, jak i ludzi. Rosyjskie wojska ostrzeliwują także domy mieszkalne, szpitale i szkoły. Dziecięce zabawki, telefony komórkowe i kosztowności wypełnione materiałami wybuchowymi zostały dziś zrzucone z samolotu w obwodzie sumskim (północna Ukraina). Oto „rosyjski pokój” w całej swej okazałości.
Niektóre źródła informacji o sytuacji na Ukrainie
Z powodu wojny informacyjnej wiele fałszywych wiadomości jest rozpowszechnianych w telewizji, na portalach społecznościowych i w internecie. Zalecamy, abyście sprawdzali te informacje.
Jeśli chodzi o aktualną sytuację na Ukrainie, polecamy następujące źródła:
https://www.ukrinform.net/ (wielojęzyczny)
https://www.pravda.com.ua/eng/ (angielski)
https://censor.net/en (angielski)
https://www.rferl.org/ (angielski)
https://meduza.io/en (angielski) – strona rosyjskich opozycjonistów
https://charter97.org/en/news/ (angielski) – strona białoruskich opozycjonistów
Kanał Telegram:
https://t.me/ukrainenowenglish (angielski)
Krótki film o szalonej wojnie na Ukrainie:
Co robimy?
Jako redemptoryści i osoby konsekrowane staramy się wspierać ludzi w tych trudnych dniach poprzez rozmowy, spowiedź i modlitwę. Ludzie z lęku przychodzą do naszych domów i kościołów i szukają wsparcia.
Nasi współbracia pozostają w Czernichowie (północna Ukraina) i Berdiańsku (wschodnia Ukraina), gdzie wspierają miejscową ludność modlitwą i czynami. Opiekują się uchodźcami i zapewniają bezpieczne schronienie miejscowej ludności cywilnej.
W międzyczasie tysiące Ukraińców szukają bezpieczeństwa w Rumunii, Mołdawii i Polsce, uciekając przed rosyjską inwazją. Staramy się zapewnić uchodźcom tymczasowe schronienie w naszych domach. Większość z nich wyjeżdża za granicę. W związku z tym na granicy z Polską ustawiają się długie kolejki.
Nasi współbracia, wraz ze świeckimi, dostarczają żywność i artykuły pierwszej potrzeby ludziom, którzy godzinami czekają na przekroczenie granicy.
Na dzień dzisiejszy Polska przyjęła około 100 tysięcy uchodźców z Ukrainy. W sumie liczbę uchodźców szacuje się na ponad 150 tysięcy osób, które wyjechały do Unii Europejskiej w ciągu ostatnich trzech dni.
Szczególne podziękowania dla Rzeczypospolitej Polskiej za otwartość i wsparcie w tym trudnym czasie. Na granicy z Ukrainą Polska utworzyła 9 punktów przyjmowania uchodźców, a następnie skierowała ich do miejsc czasowego pobytu.
Bardzo serdecznie dziękujemy Wam wszystkim i łączymy się z Wami w modlitwie.
o. Andriy Rak CSsR, Przełożony Prowincji Lwowskiej
za: cssr.news