173. urodziny o. Bernarda Łubieńskiego
9 grudnia przypada 173. rocznica urodzin Czcigodnego Sługi Bożego o. Bernarda Łubieńskiego, polskiego redemptorysty, który w wybitny sposób przyczynił się do powrotu redemptorystów do Polski w 1883 roku. Jego życie apostolskie i promieniowanie duchowe stworzyły wokół niego opinię świętości. Jest ona podstawą starań o jego beatyfikację, które są podejmowane od lat 60-tych XX wieku.
10 grudnia przypada kolejny dzień modlitw o beatyfikację Czcigodnego Sługi Bożego o. Bernarda Łubieńskiego, który przeżywać będziemy w naszych wspólnotach i kościołach.
Zamieszczamy materiał liturgiczny z dostosowanym wprowadzeniem i modlitwą wiernych. Zachęcamy do modlitwy o cud za wstawiennictwem o. Bernarda!
Bernard Łubieński, potomek zasłużonego dla Polski i Kościoła arystokratycznego rodu, syn Tomasza i Adelajdy Łubieńskich, urodził się 9 grudnia 1846 r. w Guzowie koło Warszawy. W wieku 12 lat został wysłany do Anglii, gdzie zdobył wykształcenie humanistyczne w katolickim kolegium w Ushaw. Mając 18 lat wstąpił do Zgromadzenia Redemptorystów i 7 maja 1866 r. złożył śluby zakonne w Bishop Eton koło Liverpool. Tam także rozpoczął studia filozoficzne i teologiczne, które ukończył w międzynarodowym seminarium zakonnym w Wittem, w Holandii. Święcenia kapłańskie przyjął w Akwizgranie (Aachen) 29 grudnia 1870 r.
Przez jedenaście lat pracował w Anglii jako misjonarz i duszpasterz wśród katolików angielskich i polskich emigrantów. Był też sekretarzem o. prowincjała Roberta Coffina i prokuratorem prowincji angielskiej. Od momentu wstąpienia do Zgromadzenia żywił w swoim sercu gorące pragnienie, aby sprowadzić redemptorystów z powrotem do Polski i odnowić dzieło św. Klemensa Hofbauera.
Inicjatywę tę wsparł wydatnie brat o. Bernarda – Roger Łubieński, który już w 1872 roku podjął pierwsze starania w tym względzie. W owym czasie jednak przełożeni zakonni nie byli przychylni tym planom. Dopiero w 1879 r. prowincjał angielskich redemptorystów o. Robert Coffin zaakceptował zamiar wyjazdu o. Bernarda do Polski na spotkanie rodzinne. O. Coffin poparł też w liście do generała redemptorystów o. Mikołaja Maurona ideę, by podróż o. Łubieńskiego potraktować jako swoisty rekonesans w celu rozpoznania warunków dla ewentualnej refundacji zgromadzenia na ziemiach polskich. Symboliczny był już sam fakt postoju Łubieńskiego u austriackich współbraci w Wiedniu, gdzie w kościele Maria am Gestade nawiedził on grób Klemensa Hofbauera, błagając o wstawiennictwo pierwszego redemptorysty na ziemiach polskich.
O. Bernard przesłał do Rzymu szczegółowe sprawozdanie z wyjazdu i przedstawił perspektywy osiedlenia się redemptorystów na terenie Galicji, która wówczas należała do Austrii. Generał Mauron przychylnie odniósł się do relacji Łubieńskiego oraz zlecił zbadanie projektu i zajęcie się sprawą nowej fundacji prowincjałowi Prowincji Wiedeńskiej. We wrześniu 1880 roku o. prowincjał Andrzej Hamerle wydelegował ojców Józefa Kassewaldera i Engelberta Janečka do prowadzenia rozmów w tej materii. Spośród rożnych propozycji ostateczny wybór padł na podominikański klasztor w Mościskach, kilkutysięcznym miasteczku, położonym 28 km na wschód od Przemyśla i 70 km na zachód od Lwowa.
O. Generał zgodził się na przejście o. Łubieńskiego z prowincji angielskiej do austriackiej. W maju 1882 roku o. Bernard opuścił Londyn i przez Rzym udał się do Wiednia. W Watykanie został przyjęty na prywatnej audiencji przez papieża Leona XIII, którego prosił o apostolskie błogosławieństwo dla nowej fundacji. W Rzymie postarał się o kopię cudownego obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, z którą udał się w dalszą drogę, podniesiony na duchu słowami papieża: „Odwagi! Uda się”. Po kilku tygodniach o. Bernard został wysłany do klasztoru w Eggenburgu, gdzie przez kilka miesięcy doskonalił język polski i duchowo przygotowywał się do nowych zadań.
W styczniu 1883 r. udał się do Krakowa, gdzie w domu biskupa Dunajewskiego kontynuował naukę języka polskiego. Posługiwał też jako kapelan sióstr wizytek, augustianek i felicjanek, co było dla niego znakomitą okazją do głębszego poznania realiów i specyfiki polskiej duchowości.
22 czerwca 1883 o. Łubieński przybył do Mościsk, gdzie od trzech tygodni byli już obecni o. Antoni Jedek – Czech jako przełożony i br. Jan Grala – Polak. 15 lipca nastąpiło oficjalne przekazanie kościoła redemptorystom i inauguracja ich pracy w Mościskach. Z początku ojcowie podejmowali posługę duszpasterską tylko w miejscowym kościele św. Katarzyny, zaś od 1886 r. rozpoczęli też prowadzenie misji ludowych.
O. Łubieński rozwinął na miejscu i w rożnych rejonach Polski intensywną działalność misyjną, pomimo poważnego paraliżu nóg, którym został dotknięty już w 1885 r. mając 39 lat. Współdziałał też w zakładaniu placówek redemptorystów w Tuchowie, Krakowie i Warszawie oraz popierał intensywnie rozwój Zgromadzenia na ziemiach polskich. Głos tradycji i opinia historyków uznały go słusznie za odnowiciela Zgromadzenia Redemptorystów w Polsce, stojącego u początków polskiej prowincji, która została ustanowiona w 1909 r.
O. Łubieński był wybitnym misjonarzem i rekolekcjonistą. Przeprowadził ponad tysiąc serii misji i renowacji misyjnych, rekolekcji parafialnych i stanowych, grupowych i indywidualnych. Głosił Ewangelię wśród wszystkich warstw społeczeństwa, pośród ubogich i sług domowych, robotników z miast i mieszkańców wsi, ówczesnej szlachty i arystokracji. Wiele pracował dla kapłanów, osób zakonnych i kleryków, a nawet prowadził rekolekcje dla Episkopatu Polski. Szerzył też gorliwie kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy, przyczyniając się osobiście do sprowadzenia z Rzymu ponad siedemdziesięciu wiernych kopii ikony Matki Bożej czczonej pod tym wezwaniem.
Jego intensywna i różnorodna działalność apostolska ożywiona była głęboką wiarą i miłością chrześcijańską oraz heroicznym poświęceniem. Ich źródłem był osobisty kontakt z Bogiem przez ciągłą modlitwę. Już za życia cieszył się opinią świętości i szerokim zaufaniem wiernych korzystających z jego kierownictwa duchowego.
Przez swoją pracę apostolską o. Łubieński przyczynił się w dużym stopniu do odrodzenia religijno-moralnego w społeczeństwie polskim. Kierując się mottem redemptorystów „Obfite u Niego Odkupienie”, działał wytrwale i ofiarnie w służbie ewangelizacji. Potrafił przemawiać z mocą i przekonywująco w konfesjonale i na ambonie oraz w zwykłej rozmowie z ludźmi. Współcześni mu pisarze nazwali go „niestrudzonym głosicielem słowa Bożego”.
Utrudzony działalnością apostolską i doświadczony cierpieniem kalectwa oraz ostatniej choroby, zmarł 10 września 1933 r. w Warszawie. Jego doczesne szczątki od 1982 r. spoczywają w kościele św. Klemensa na Woli w Warszawie.
6 marca 2018 Papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności cnót o. Bernarda Łubieńskiego i od tamtej chwili przysługuje mu oficjalnie tytuł: Czcigodny Sługa Boży.
Wspominając dziś postać o. Bernarda zachęcamy do modlitwy o potrzebne łaski i cud przez jego wstawiennictwo, który jest konieczny do ukończenia procesu beatyfikacyjnego.
O. Sylwester Cabała CSsR, Bardo
*****
Prośby i podziękowania za łaski otrzymane przez wstawiennictwo Sługi Bożego o. Bernarda Łubieńskiego można przesłać na adres:
Wicepostulator Beatyfikacji Sługi Bożego o. Bernarda Łubieńskiego
ul. Wysoka 1
33-170 Tuchów
O potrzebne informacje i obrazki można zwracać się do wicepostulatora sprawy beatyfikacji pisząc na powyższy adres lub e-mail: o.bernard@cssr.pl.
* * *
MODLITWA O UPROSZENIE ŁASK ZA PRZYCZYNĄ SŁUGI BOŻEGO O. BERNARDA ŁUBIEŃSKIEGO ORAZ O JEGO BEATYFIKACJĘ
Boże, który Sługę Twego, Bernarda, obdarzyłeś apostolskim zapałem i mocą ducha w niesieniu krzyża, spraw prosimy, aby ten, który dla prowadzenia ludzi do Królestwa Prawdy i Miłości oddał całe swoje życie, doznawał czci świętych wśród wiernych Twojego Kościoła i był naszym orędownikiem u Ciebie. Udziel nam za jego przyczyną łaski …, której obecnie szczególnie potrzebujemy. Prosimy Cię o to przez Chrystusa Pana naszego. Amen.